Przejdź do treści
darmowe fonty - skąd je pobrać? grafika

Darmowe fonty – skąd legalnie je pobrać? 5 przydatnych linków

Na pewnych sprawach ani w życiu, ani w biznesie oszczędzać nie warto. Zdrowie, jedzenie, sport, podróże – to obszary życia codziennego, na które nie szkoda mi pieniędzy. W biznesie nie oszczędzam na przykład na księgowości czy szkoleniach, a swoim klientom polecam nie wahać się przed odpowiednią opłatą za projekt graficzny (na przykład mojego autorstwa, ha, ha). Ale są takie kwestie, gdzie – wręcz przeciwnie – spokojnie można złapać się za kieszeń. Darmowe fonty są tego świetnym przykładem.

Skąd legalnie brać darmowe fonty? Na co zwracać uwagę? Przeczytaj artykuł, a wszystkiego się dowiesz.

Czy darmowe czcionki to dobry wybór?

Tak, tak i jeszcze raz tak. Darmowe czcionki mają o wiele więcej zalet niż wad.

  • Wiele z nich ma licencję, która pozwala na użytek komercyjny – to niezwykle ważne, jeśli prowadzisz biznes.
  • Całkiem sporo fontów gratis zawiera polskie znaki – to znacząco ułatwia ich używanie na co dzień.
  • Darmowe kroje pisma są powszechnie dostępne – ten sam krój znajdziesz w popularnych edytorach grafik (np. Canva), w szablonach stron www i na platformach do mailingu.

Skąd brać darmowe fonty do użytku komercyjnego?

1. Warszawskie kroje – polskie czcionki do pobrania

Warszawskie kroje to projekt badawczo-projektowy, które zrealizowano w 2016 roku. W efekcie grupa projektantów stworzyła 12 krojów pisma inspirowanych Warszawą. Wszystkie fonty są darmowe do użytku prywatnego i komercyjnego i – co najważniejsze – zawierają polskie czcionki.

2. Google Fonts – fonty z polskimi znakami i bez nich

Google również korzysta z darmowych rozwiązań. W Google Fonts znajdziecie fonty z polskimi znakami i bez nich, wszystkie na licencji pozwalającej na użytkowanie komercyjne. Na platformie możecie wyszukiwać kroje po nazwie i sortować według rodzaju, obsługiwanego języka i innych filtrów.

Przydatną funkcją jest ta, która pozwala na podgląd konkretnego wyrazu zapisanego danym fontem. Tip: Jeśli chcesz szybko sprawdzić, czy obsługuje on polskie znaki, wpisz „gęślą”.

3. Creative Market – fonty do użytku komercyjnego i osobistego

Creative Market to tak naprawdę płatne narzędzie. Jest to platforma, na której projektanci wystawiają różne projekty graficzne na sprzedaż. Znajdziecie tam fonty, pędzle do programów, szablony, ikony, ilustracje…

Ale jest sposób, aby z niektórych fontów do użytku komercyjnego korzystać za darmo. Jak? Wystarczy zapisać się do newslettera. Co poniedziałek Creative Market wysyła wiadomość, w której swoim subskrybentom proponuje 6 produktów za darmo – wiele z nich to właśnie fonty! Uwaga tylko na licencję – po kliknięciu w dany produkt, koniecznie sprawdź, czy jest oznaczony jako „personal” (do użytku osobistego), czy jako np. desktop (do użytku komercyjnego cyfrowego).

Ja sama wielokrotnie skorzystałam z darmowych produktów: między innymi w ten sposób nabyłam pisankowy font Camper Quotes, który znacie z grafik na moim Instagramie:

4. Font Squirrel – darmowe fonty do pobrania

Font Squirrel gromadzi darmowe fonty do pobrania, wszystkie na licencji komercyjnej. Trzeba jednak uważać na kwestię polskich znaków – większość z prezentowanych tu krojów ich nie zawiera. Zdarzają się też takie fonty, które są tutaj dostępne są tylko w wersji z czcionkami alfabetu łacińskiego, podczas gdy na innych platformach można bez opłat pobrać je z pełnym zestawem znaków.

5. Font Space – bezpłatne fonty komercyjne

Osobiście z Font Space korzystam naprawdę sporadycznie, ale może Tobie akurat się spodoba. Na tej platformie znajdziesz niemal sto tysięcy bezpłatnych fontów – większość nie zawiera polskich liter i jest przeznaczona do użytku osobistego, ale wyniki wyszukiwania można przefiltrować przez rodzaj licencji.

Gdzie używać darmowych czcionek?

Możesz też użyć darmowego fontu w logo – choć tutaj byłabym ostrożna, bo istnieje spore ryzyko, że ktoś już go wykorzystał w swoim znaku firmowym. No i uwaga na rodzaj licencji komercyjnej – tak zwana wersja „desktop” pozwala na użycie fontu tylko na nośnikach cyfrowych, a więc taki krój nie będzie dobrym wyborem do Twojego logo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *